Jeśli szukasz butów o dobrej amortyzacji powinieneś przymierzyć Ridery 19. Ja od razu się do nich przekonałem. Kolejne buty, które dostałem do testów okazały się strzałem w dziesiątkę. Fakt ten cieszy szczególnie dlatego, że był to mój pierwszy bezpośredni kontakt z marką Mizuno, a dokładnie z ich flagowym modelem Wave Rider 19.
Za amortyzację odpowiada technologia Mizuno Wave, czyli połączenie płytki Pebax Rnew o kształcie fali z pianką U4iC umieszczoną w podeszwie, która w unikalny sposób pochłania drgania i amortyzuje stopę. Pod wpływem ciężaru płytka rozpręża się, co powoduje rozprowadzenie energii. Dodatkowo płytka ta ma odpowiadać za stabilizację stopy. W przypadku Ridera chodzi o stopę neutralną, bo dla takiego rodzaju kończyny but jest przeznaczony.
Podeszwa na pięcie wykonana jest w systemie X10 – z gumy węglowej, co daje ochronę przed szybkim zużyciem, a dodatkowo zapewnia większą przyczepność. Jednak nie jest to but o agresywnym bieżniku i najlepiej spisywać się będzie na asfaltowych trasach. Oprócz tego w podeszwie zastosowana została technologia SmoothRide, która umożliwia lepsze przetaczanie stopy podczas biegu. Po połączeniu tych wszystkich elementów powstaje 12 milimetrowy drop (spadek pięta – palce), czyli wartość klasyczna w typowych butach treningowych.
Cholewka buta została wykonana z materiału, który zapewnia dobrą wentylację i nie jest wodoodporny. Język jest grubszy od cholewki dzięki czemu, nie czuć ucisku sznurowadeł po ich zawiązaniu. Zapiętek jest dość sztywny, co wcale nie przeszkadza, a powoduje jeszcze solidniejszą stabilizację stopy. Czubek natomiast został zabezpieczony grubszym, jednolitym materiałem, który chroni przed podziurawieniem cholewki w związku z zahaczeniem np. o gałązki. Takie rozwiązanie jest ważne szczególnie gdy zbiegniemy z betonowych i równych asfaltowych ścieżek prosto w las. Chociaż Mizuno Wave Rider 19 dedykowany jest na trasy o twardym podłożu, nic nie stoi na przeszkodzie by cieszyć się pokonywaniem kolejnych kilometrów na łonie natury. Ja w każdym razie tak robiłem.
W bucie zastosowano nieco rozciągliwe sznurowadła, co daje dobre opinanie stopy po zawiązaniu. Kolorystyka także jest ciekawa. Wyrazisty kolor sprawia, że nie pozostaje się niezauważonym. Jest to ważne, szczególnie jesienną szaro – burą i ponurą porą.
Jeśli ktoś szuka butów o dobrej amortyzacji powinien chociaż przymierzyć Wave Rider 19. Jak już to zrobi, to myślę, że przekona się do nich i z chęcią będzie je zabierał na każde dłuższe rozbieganie, tak jak ja.
Specyfikacja:
- Waga: 295 g (rozmiar 44, 28 cm)
- Drop (spadek pięta-palce): 12 milimetrów
- Wodoodporność: nie
- Ciepła cholewka: tak
- Elementy odblaskowe: tak
Ocena właściwości buta w skali 1–5:
- Amortyzacja: 5
- Dynamika: 3
- Przyczepność: 4
- Trzymanie stopy: 5
- Czucie podłoża: 3
- Trwałość cholewki: 5
- Wentylacja: 3
Przeznaczenie:
- Stopa: neutralna/supinacja
- Nawierzchnia: asfalt/beton
- Zastosowanie: trening
Test butów przeprowadziłem dla portalu czasnabieganie.pl